Pobierz Barber Shop, Haircut Simulator - Najnowsza Wersja 4.2.0 Dla Androida Przez Mosola Game Studios - Zarządzaj swoim salonem fryzjerskim, wycinaj niesamowite style - POBIERZ TERAZ!
Gerlach Nóż szefa kuchni 8 DECO BLACK 991A od 49,69 zł Porównanie cen w 12 sklepach. Zobacz pozostałe produkty w kategorii Noże kuchenne - Najlepsze oferty Opinie klientów - Ceneo.pl
Pobierz najnowszą wersję pliku APK aplikacji Cooking City - Cooking Games dla Androida przez MAGIC SEVEN : Doświadcz szaleństwa gotowania w kuchniach, ciesz się zabawnymi grami kulinarnymi!
Pobierz najnowszą wersję pliku APK aplikacji Hungry Racoon dla Androida przez Pacman Free (com.onesoft.racman) (1.0)
Maestro Nóż Szefa Kuchni w Noże ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart - Najwięcej ofert w jednym miejscu ⭐ 100% bezpieczeństwa każdej transakcji. Kup Teraz!
Pobierz najnowszą wersję pliku APK aplikacji Aplikasi Goblok dla Androida przez Mathar Technology : Aplikasi Goblok adalah gra tersulit untuk para orang orang goblok (com.numpak.bricksbreaker) (1.0)
ID gry: 74676 Wersja: 1.0 Gatunek: Arkada Pliki do pobrania: 352 Rozmiar : 20.80 MB Opinie: 0 Więcej informacji Opublikowany: grudzień 18, 2020 Pakiet: com
w3WJI. Pierwsze miejsce dla królowej TVN i Kuchennych Rewolucji - Magda Gessler zajęła pierwsze miejsce w rankingu najlepszych szefów kuchni w Polsce. Ranking przygotował prestiżowy serwis The Culture Trip. W ścisłej czołówce, czyli w pierwszej trójce znaleźli się jeszcze: Franciszek Trześniewski oraz Wojciech Modest popularność w Polsce Magda Gessler bez wątpienia zawdzięcza Kuchennym Rewolucjom, które od kilku sezonów goszczą na antenie stacji TVN. Widzowie pokochali charakter i temperament Magdy Gessler. W każdy czwartek w godzinach emisji kolejnego odcinka Kuchennych, setki tysięcy Polaków zasiadają przez telewizorem, by zobaczyć, gdzie tym razem była Magda Gessler i jak zmieniła oblicze Przeprowadziłam już 160 Kuchennych Rewolucji - mówiła ostatnio u Kuby Wojewódzkiego słynna restauratorka. - Ponad 100 z tych restauracji, w których byłam, ma się świetnie, doskonale radzi sobie na trudnym rynku szeroko pojętej SIDŁO ŻUKOWO pod lupą MAGDY GESSLEROto najlepsi polscy szefowie kuchni według The Culture Trip:Magda GesslerFranciszek TrześniewskiWojciech Modest AmaroRobert SowaRobert TrzópekRafał HreczaniukKarol OkrasaRafał ChrząstowskiAgata WojdaJarek WalczykWedług The Culture Trip Magda Gessler łączy kulinarne doświadczenia swojego życia, podróże, sztukę i miłością do lokalnych potraw. Magda Gessler jest obecnie najprawdopodobniej najpopularniejszym szefem kuchni pracującym w Polsce. Jest mózgiem legendarnych warszawskich restauracji, tj. Zielnik Cafe i U Fukiera...Na drugim miejscu uplasował się Franciszek Trześniewski, który na początku XIX wieku otworzył w Austrii punkt z... kanapkami. Firma do dziś ma się świetnie i oferuje nie tylko wyborne kanapki. W zestawieniu są również znani z telewizyjnych programów kulinarnych i jednocześnie znamienici szefowie kuchni, jak choćby Wojciech Modest Amaro, Karol Okrasa, czy Robert Gessler w Łodzi
PRZYGOTUJ 🔪, GOTUJ 🕑i SERWUJ 🍕 pyszne posiłki z całego świata 🌎 w Kuchennym Szaleństwie! Zostań szefem kuchni 👨🍳 którym zawsze chciałeś być! W tym roku to właśnie ta, uzależniająca gra na zarządzanie czasem przyniesie ci doświadczenie cyfrowego gotowania! Poczuj prawdziwy szał gotowania. Gotuj jak SZALONY SZEF Kuchennego Szaleństwa! Czy dopadła cię gorączka gotowania i nigdy nie masz dość 🍨 kuchennych gier? W takim razie TO jest kuchenna gra dla ciebie! Będziesz serwować przepyszne dania 🍩 głodnym klientom w cudownych restauracjach w ⏩ SZYBKIM tempie. Nie ma wyzwania, któremu nie dasz rady stawić czoła. Pędź z jednej restauracji do drugiej na tej magicznej mapie. Odnajdziesz i odblokujesz wiele ciekawych miejsc w miarę postępu swojej przygody. 🌄 Rozkręcaj restauracje i przyciągaj coraz więcej klientów. Niech zacznie się Kuchenne Szaleństwo! Ćwicz swoje kuchenne umiejętności i zdolności zarządzania 🍽. Klikaj najszybciej jak potrafisz, nie tracąc z oka czasu. Gotowanie nigdy nie było tak ekscytujące i takie zabawne! Wypróbuj wszystkich możliwych przyrządów kuchennych 🍳 żeby podnieść swoje umiejętności. Ulepszaj dania i zastawę kuchenną, żeby mieć jeszcze większą frajdę z grania! Lubisz dreszczyk emocji w grze? Nadążaj z robotą w godzinach szczytu i ucz się lepiej zarządzać czasem 🛎. Ta gra oferuje nieskończoną ilość poziomów z wymagającymi misjami przystosowanymi do każdego poziomu, żeby dostarczyć ci szczególnych doznań! Jakiej nowej ZABAWY dostarcza ta gra? - Gotuj & Zwiedzaj odkryj wiele nowych restauracji 🍴- Zdobądź Combosy i Zarób Wielkie Napiwki pokazując swoje umiejętności kucharskie 💰- Odblokuj Nowe Restauracje zbierając odpowiednią ilość kart kluczy 🌮- Ulepsz swoją Kuchnię i Zdobądź Kolejny Poziom żeby zostać znanym Szalonym Szefem! 💵- Klikaj jak szalony na wielu zabawnych poziomach 🍖- Ukończ misje specjalne i osiągnięcia, żeby zebrać więcej🎁 - I miej oko na wiele nadchodzących aktualizacji! 🔥Jeśli jesteś fanem gier typu casual 🎮 takich jak gry match 3, puzzle, albo gry o budowaniu, to zdecydowanie powinieneś spróbować 🎢 tej. Wkładaj szybko czapkę kucharską i zabieraj się do gotowania! Ściągnij grę za darmo już dziś i dołącz do Kuchennego Szaleństwa! ♥️Obserwuj nasz oficjalny fanpage: Więcej informacji
PRZYGOTUJ , GOTUJ i SERWUJ pyszne posiłki z całego świata w Kuchennym Szaleństwie! Zostań szefem kuchni którym zawsze chciałeś być! W tym roku to właśnie ta, uzależniająca gra na zarządzanie czasem przyniesie ci najlepsze doświadczenie cyfrowego gotowania! Poczuj prawdziwy szał gotowania. Gotuj jak SZALONY SZEF Kuchennego Szaleństwa! Czy dopadła cię gorączka gotowania i nigdy nie masz dość kuchennych gier? W takim razie TO jest kuchenna gra dla ciebie! Będziesz serwować przepyszne dania głodnym klientom w cudownych restauracjach w SZYBKIM tempie. Nie ma wyzwania, któremu nie dasz rady stawić czoła. Pędź z jednej restauracji do drugiej na tej magicznej mapie. Odnajdziesz i odblokujesz wiele ciekawych miejsc w miarę postępu swojej przygody. Rozkręcaj restauracje i przyciągaj coraz więcej klientów. Niech zacznie się Kuchenne Szaleństwo!Ćwicz swoje kuchenne umiejętności i zdolności zarządzania . Klikaj najszybciej jak potrafisz, nie tracąc z oka czasu. Gotowanie nigdy nie było tak ekscytujące i takie zabawne! Wypróbuj wszystkich możliwych przyrządów kuchennych żeby podnieść swoje umiejętności. Ulepszaj dania i zastawę kuchenną, żeby mieć jeszcze większą frajdę z grania! Lubisz dreszczyk emocji w grze? Nadążaj z robotą w godzinach szczytu i ucz się lepiej zarządzać czasem . Ta gra oferuje nieskończoną ilość poziomów z wymagającymi misjami przystosowanymi do każdego poziomu, żeby dostarczyć ci szczególnych doznań!Jakiej nowej ZABAWY dostarcza ta gra? - Gotuj & Zwiedzaj odkryj wiele nowych restauracji - Zdobądź Combosy i Zarób Wielkie Napiwki pokazując swoje umiejętności kucharskie - Odblokuj Nowe Restauracje zbierając odpowiednią ilość kart kluczy - Ulepsz swoją Kuchnię i Zdobądź Kolejny Poziom żeby zostać znanym Szalonym Szefem! - Klikaj jak szalony na wielu zabawnych poziomach - Ukończ misje specjalne i osiągnięcia, żeby zebrać więcej - I miej oko na wiele nadchodzących aktualizacji! Jeśli jesteś fanem gier typu casual takich jak gry match 3, puzzle, albo gry o budowaniu, to zdecydowanie powinieneś spróbować tej. Wkładaj szybko czapkę kucharską i zabieraj się do gotowania! Ściągnij grę za darmo już dziś i dołącz do Kuchennego Szaleństwa! Obserwuj nasz oficjalny fanpage: Co nowego Dostępna jest nowa aktualizacja gry Kuchenne szaleństwo!Przepustka Świeże owoce będzie dostępna od 30 lipca do 29 sierpnia!- Przechodź poziomy, aby zbierać brzoskwinie i otrzymać mnóstwo nagród!- Nadchodzi Owocowa skrzynia! Kup Złotą przepustkę, aby otrzymać więcej nagród nawet po osiągnięciu ostatniego poziomu!- Zyskaj szansę na odblokowanie specjalnego klienta: Owocowej dziewczyny i wygraj limitowany awatar oraz ramkę na awatar!Lepsze wrażenia z gry:- Zoptymalizowano niektóre artykuły spożywcze i kuchenne!Zbierz trochę świeżych owoców! Oceny i recenzje Good game We are very enjoyed this game can,t wait to play that why I spent a lot of money he he😅😅😅 Not a good game for poor folks Every 2nd level you have to spend gems to pass it (too much of it) customers purposely walk slow so you lose and have to pay again to win. Unnecessary 30 second ads. It's a good game but more thought should be put in. It has potential to be cool It could be a great game but you cannot pass on some levels without buying additional gems and when you get stuck it gets boring. Uninstalled it Wydarzenia Prywatność w aplikacji Deweloper (ZenLife Games Pte. Ltd.) wskazał, że zasady ochrony prywatności w aplikacji mogą obejmować opisane poniżej metody przetwarzania danych. Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z zasadami ochrony prywatności dewelopera. Dane używane do śledzenia użytkownika Poniższe dane mogą być wykorzystywane do śledzenia Cię w aplikacjach i witrynach należących do innych firm: Identyfikatory Dane, które są z Tobą powiązane Poniższe dane mogą być gromadzone i zostać powiązane z Twoimi kontami, urządzeniami lub tożsamością: Zakupy Identyfikatory Dane, które nie są z Tobą powiązane Poniższe dane mogą być gromadzone, ale nie są powiązane z Twoimi kontami, urządzeniami lub tożsamością: Dane użycia Diagnostyka Zasady ochrony prywatności mogą się różnić, np. w zależności od używanych funkcji lub Twojego wieku. Więcej informacji Informacje Dostawca ZenLife Games Pte. Ltd. Wielkość 385,2 MB Kategoria Gry Zgodność iPhone Wymaga systemu iOS w wersji lub nowszej. iPad Wymaga systemu iPadOS w wersji lub nowszej. iPod touch Wymaga systemu iOS w wersji lub nowszej. Mac Wymaga systemu macOS w wersji lub nowszej oraz Maca z czipem Apple M1 lub nowszym. Języki Polski, Angielski, Chiński tradycyjny, Chiński uproszczony, Francuski, Hiszpański, Indonezyjski, Japoński, Koreański, Niderlandzki, Niemiecki, Portugalski, Rosyjski, Tajski, Turecki, Wietnamski, Włoski Wiek 4+ Prawa autorskie © Zenlife Games Limited Cena Gratis Zakupy w aplikacji 100 Diamonds 4,99 zł Yummy Sundae Bundle 8,99 zł Unlimited Energy 4,99 zł 600 Diamonds 23,99 zł Elegant Champagne Bundle 32,99 zł First Purchase Pack 4,99 zł Piggy Bank Diamonds 13,99 zł Sweet Berry Bundle 69,99 zł 1300 Diamonds 47,99 zł Exclusive Offer 8,99 zł Strona internetowa dewelopera Wsparcie aplikacji Zasady prywatności Strona internetowa dewelopera Wsparcie aplikacji Zasady prywatności Więcej od tego dewelopera Podobna muzyka
Poradnik do gry Cooking Madness (Kuchenne Szaleństwo), w którym dowiecie się jak za darmo i szybko zdobywać diamenty jak i monety. A także pokrótce postaram się wyjaśnić sens istnienia kluczy w grze. Gra Kuchenne Szaleństwo jest dostępna na Androida i iOS jak i została przetłumaczona w 100% na język polski. Jak za darmo zdobyć diamenty? Jak zdobywać więcej monet? Po co są klucze? Jak za darmo zdobyć diamenty? Po kilku pierwszych poziomach pojawia się opcja oglądania materiałów wideo (reklam), dzięki czemu możemy szybko zdobyć wiele cennych diamentów (gemów). Szukajcie w górnej części ekranu, po prawej stronie ikony klipu wideo, tapnij na nią, obejrzyj wideo przez określony czas i odbierz za to diamenty. Za każdym razem jak pomyślnie przechodzisz kolejne poziomy to w nagrodę oprócz monet dostajesz również diamenty. Każdy poziom możesz przejść 3 razy i zbierać za to diamenty. Jedna gwiazdka to 2 diamenty, dwie gwiazdki to 3 diamenty, a trzy gwiazdki to mamy już 5 diamentów. Zwróć także uwagę na ikonę pucharu, znajdującą się po lewej stronie, na górnej części ekranu gry. Po tapnięciu na tę ikonę zobaczymy listę Osiągnięć. Zdobywając kolejne osiągnięcia z listy możemy w nagrodę za nie otrzymać darmowe diamenty. Jest ich całkiem sporo, więc i masa diamentów czeka na Was do odebrania. Za diamenty w grze można kupić wiele ulepszeń jak choćby Super Cover (Jedzenie się nie przegotuje z tym ulepszeniem), Podwójny Zysk (Podwaja zarobione monety na jednym poziomie), Natychmiastowe Gotowanie (twoje jedzenie ugotuje się natychmiast), Dodaj więcej klientów (Dodaj 3 więcej klientów do poziomu), ale najciekawszym jest Budyń, który sprawia że wszyscy klienci są zadowoleni. Jak zdobywać więcej monet? Monety zdobywamy za każdym razem, gdy przechodzimy kolejne poziomy, a ich ilość zależy od tego jak wiele gwiazdek, czyli jak sprawnie i skutecznie, w danej rundzie, obsłużyliśmy klientów. Skup się na celach, o których mowa na każdym poziomie, a które należy osiągnąć, aby zdobyć więcej gwiazdek i z sukcesem przejść do nowego poziomu. Cele są różne, albo należy zdobyć określoną ilość monet za obsługę klientów, albo zaserwować określoną ilość dań. Czasami są inne warunki, np. nie wolno nam podczas danego poziomu wyrzucać dań, przepalić czegokolwiek itd. Na końcu poziomu, gdy widzimy już zebrane nagrody, możemy podwoić ilość uzyskanych monet poprzez obejrzenie reklamy. Po jej obejrzeniu nasza nagroda w monetach się podwaja. W trakcie trwania rundy również możesz podwajać monety uzyskując efekt kombo, a to dzięki obsłudze klientów jednocześnie, czyli wystarczająco szybko, aby dali nam like. Każdego dnia mamy także możliwość wykonywania codziennych zadań i zebrać za to pokaźne nagrody. Po co są klucze? Za każdym razem jak zobaczycie kolejne poziomy to przed wejściem widzimy, na której gwiazdce zdobędziemy klucz. Klucze są niezbędne do odblokowania kolejnych poziomów, więc dopóki nie zbierzemy ich wystarczającą ilość, dopóty nie będziemy mogli rozgrywać nowych poziomów. Na początku gry klucze praktycznie zawsze dostępne są na 1-gwiazdokowym poziomie. Gry podobne
Magister prawa, która salę sądową zamieniła na kuchnię, a togę na kucharski fartuch. Znalazła sposób na to, aby spełniać się w gastronomii i jednocześnie mieć jeszcze życie wykraczające poza kuchnię. Sprawdzamy, co słychać u Sylwii Stachyry po jej zwycięstwie w 7. edycji programu Top Chef. Z wykształcenia jest Pani prawnikiem, co więc pchnęło Panią w ten kulinarny świat i czy długo dorastała Pani do tej decyzji? Tak naprawdę od zawsze chciałam być kucharzem. Niestety, moich planów na przyszłość nie podzielali rodzice, którym zależało na solidnym wykształceniu swoich dzieci. Tata więc nie puścił mnie do gastronomika, wybierając inną ścieżkę edukacji. Tym sposobem znalazłam się najpierw w bardzo dobrym liceum w Lublinie, a potem studiując prawo, które jednak nie odciągnęło mnie od moich marzeń. Kiedy tylko mogłam, pchałam się w gastronomię, ale tak naprawdę momentem przełomowym był wyjazd do Wielkiej Brytanii na studia podyplomowe. Mój tata uzbierał pieniądze na moją dalszą prawniczą edukację, a ja zamiast zapłacić te kilka tysięcy funtów za szkołę, otworzyłam swoją restaurację w Wielkiej Brytanii. Jak rodzice to przyjęli? Mój tata na początku był bardzo obrażony, ale potem przyjeżdżał i pomagał mi w restauracji. A kiedy przyjechał, powitałam go słowami: "Kiedyś całe życie to ja obierałam ziemniaki w Twojej kuchni, to teraz Ty będziesz obierał w mojej". Bardzo dużo mi przez ten okres pomógł, kiedy już pogodził się z moimi decyzjami, a dziś to już w ogóle rodzice są szczęśliwi. Pojawiają się dni, kiedy Pani żałuje? Ani przez moment nie pożałowałam swojej decyzji. Bycie magistrem prawa dzisiaj w gastronomii też mi trochę pomaga. Studiowanie prawa sprawiło, że wykształciłam w sobie zdolności analitycznego myślenia. Dzięki temu jestem w stanie bardzo szybko wyliczyć różne rzeczy, pracować i układać w głowie harmonogramy, plany, zarządzać zespołem w taki sposób, że później sami pracownicy są w szoku, że w tak krótkim czasie można zrobić o wiele więcej. Nie chciałabym jednak do tego wrócić, ponieważ jestem przyzwyczajona do takiego trybu życia, w którym cały dzień się coś dzieje. Nieustannie jestem na nogach i nie do końca wyobrażam sobie dziś siedzieć z papierami w biurze czy na sali sądowej. Dziś skupia się Pani bardziej na swojej firmie, robiąc warsztaty, szkolenia. Skąd w ogóle pomysł na takie konsultacje? Czy to jest przyjemniejsze i łatwiejsze niż praca w restauracji? Po pierwsze, rzesza ludzi, przede wszystkim ci kucharze, którzy pracują dla kogoś, nie mając doświadczenia, jak wygląda zarządzanie własną restauracją, nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, jak wymagający i ciężki jest to biznes. To nie jest tak, że uzbieramy 100 tys. i jesteśmy w stanie ruszyć z restauracją. Ukrytych kosztów przy tym biznesie jest tak dużo, że 100 tys. wydaje się kroplą w morzu potrzeb. Również wszelkie plany dotyczące dat prędzej czy później zweryfikuje nam rzeczywistość ? wszelkie opóźnienia w przypadku otwierania lokali gastronomicznych są na porządku dziennym. A wiem coś o tym, bo otwierając swoją pierwszą restaurację w wieku 25 lat, sama w niej kładłam płytki, czy malowałam ściany, byłam w niej od początku do końca. Są to niesamowite koszty i nie tylko te związane z wykończeniem i wyposażeniem lokalu, ale koszty zatrudnienia pracowników, zadbania o nich, koszty produktu, który jest w stanie cały czas się marnować. Dlatego dziś po tych doświadczeniach wszystkie propozycje, abym otworzyła własną restaurację lub abym zdecydowała się na posadę szefa kuchni w którejś z już istniejących, od razu odrzucam. A dlaczego? Po pierwsze przez wiele lat nie miałam życia prywatnego. Omijały mnie wszystkie uroczystości, najlepsze wyjazdy, koncerty, ogółem najlepsze czasy. Ponieważ zawsze byłam w pracy, która była na pierwszym miejscu. Dziś mam 33 lata i ogromną chęć i potrzebę pomagania zarówno innym, jak i sobie. Kocham pracę, kocham wydawkę itd., ale priorytety też są już inne niż kilka lat temu. Pragnę założyć rodzinę, być kobietą, a zarazem businesswoman. Chcę zrealizować kilka projektów jednocześnie, zamiast stać po osiemnaście godzin w kuchni. Fakt, że byłoby to również przyjemne, bo miałabym czas na to, żeby każde danie dopinać na ostatni guzik, i miałabym miejsce, w którym ludzie mogliby mnie odwiedzić i spróbować mojej kuchni. Ja jednak wybieram zdrowszą drogę. W maju otworzyłam swoją działalność gospodarczą. Moja firma CookShe tak naprawdę powstała kilka lat temu, kiedy marzyłam sobie, że będę miała swojego bloga, na którym będę dzielić się z ludźmi swoją pasją i nie marząc nawet wtedy o tym, że kiedykolwiek dostanę się do takiego programu jak Top Chef. Dorastając, dojrzewały we mnie również kolejne pomysły i doszłam wtedy do wniosku, że CookShe to tak naprawdę może być wszystko. Dziś są to szkolenia, eleganckie kolacje, czasem bankiety i coraz większe grono odbiorców. Dodatkowo cateringi czy private dining. Na przykład niedawno wróciłam z Francji, gdzie byłam prywatnym kucharzem w ekskluzywnej willi. Jest to zdecydowanie spokojniejsza praca, bo sami możemy ustalić, gdzie i kiedy będziemy pracować. Czy w Polsce widać zapotrzebowanie na takich prywatnych kucharzy? Oczywiście. Teraz we Francji też byłam zatrudniona przez Polaków. Zaczęło to być tak popularne, że te osoby wręcz proszą mnie, żebym wysyłała do nich swoich kucharzy, jeśli nie mogę zjawić się osobiście. Zaczyna więc powstawać takie grono moich kucharzy, którzy pracują, powielając moją pracę, pomysły. Myślę, że taki prywatny kucharz powinien być w zasięgu nie tylko ludzi, którzy mają na to pieniądze i oczekują czegoś ekskluzywnego, ale także dla amatorów, którzy chcą się czegoś nauczyć. Za granicą nazbierała sobie Pani niemało doświadczeń, również na ekskluzywnych jachtach, opowie Pani coś więcej o swoich zagranicznych wojażach? Najpierw skończyłam odpowiednie kursy w Gdyni, po czym rozpoczęłam pracę na ekskluzywnych jachtach jako kucharz. Ta praca pozwoliła mi zdobyć dużo przydatnych kontaktów i tak na przykład jedna z miliarderek tak pokochała moją kuchnię, że poprosiła mnie, abym została jej prywatnym kucharzem w Londynie i gotowała dla niej i jej rodziny, na co przystałam, uprzedzając jednak, że moim celem jest znalezienie się w jednej z kuchni Gordona Ramsaya. I cel udało się zrealizować. Czy można powiedzieć o pracy u takiego człowieka o odrobinie przyjemności i satysfakcji? Praca u Gordona Ramsaya to jednocześnie bardzo miłe, ale dające w kość doświadczenie. Nie ukrywam, że pracowałam czasem po 16-18 godzin dziennie. W pierwszym miesiącu schudłam 8 kilogramów, bo nie dojadałam, nie dosypiałam. Jeszcze pracowałam z owocami morza, na które jestem uczulona, ale się nie poddawałam. Po tygodniu zostałam Chef de partie. I pracowałam w sekcji zajmującej się ciepłymi i zimnymi starterami, a do tego obsługiwałam Chef's table. Codziennie więc trzeba było wychodzić do gości i się uśmiechać. Przygotować im jedzenie i jeszcze im o nim opowiedzieć, co nie było łatwe przy tak dużym zmęczeniu. Była to szkoła życia, ale zarazem duża satysfakcja. Ludzie wytrzymywali tam tydzień, czasem miesiąc. Duża rotacja pracowników. Jak ja powiedziałam, że odchodzę, to nikt nie wierzył, a jak powiedziałam, że odchodzę, bo postanowiłam sobie układać życie, to poszła fama, że jestem w ciąży. Zakładałam sobie takiego intensywnego życia około pół roku, a i tak wyszło pięć miesięcy. I bardzo szybko po tym powrocie znalazła się Pani w programie Top Chef. Wróciłam w maju, a w styczniu zaczynaliśmy już kręcić program, a po drodze były jeszcze castingi. Pamiętam, że w programie jurorzy bardzo często przy ocenie Pani dań krążyli, by w końcu wyrazić swój największy podziw dla Pani kunsztu (głównie mam tu na myśli ten słynny omlet). Co czuje człowiek, kiedy tak stoi i czeka na opinię, da się to opisać słowami? To jest coś niesamowitego. Ja byłam wtedy pewna, że odpadam i w myślach powiedziałam sobie, że spokojnie, trzeba teraz zachować twarz i wyjść z klasą. Oliwy do ognia dolał jeszcze Pan Maciej Nowak, który stwierdził, że porywając się na taką klasykę, jaką jest omlet Arnolda Bennetta, zdecydowałam się walczyć z wiatrakami. Zrozumiałam wtedy, w jak beznadziejnej sytuacji jestem, a tu się jednak okazuje, że był to strzał w dziesiątkę i że smak był fenomenalny. No, i oczywiście szef Amaro, który powiedział, że wykonanie było mistrzowskie i że on tuż przed programem pomyślał sobie, żeby zjeść omlet i to nie aż tak ekskluzywny omlet jak Arnolda Bennetta, tylko zwykły omlet. Cały okres kręcenia tego programu byłam w stresie do tego stopnia, że jak już po programie poszłam na egzamin na prawo jazdy, to go zdałam w sekundę (śmiech). W ogóle w programie przemycała Pani bardzo dużo swojej rodzinnej Lubelszczyzny. Mieszkając tyle lat za granicą, oczywiście nauczyłam się korzystać z różnych produktów i łączyć smaki, ale dla mnie prawdziwą sztuką tak naprawdę jest pokazanie tego, czego człowiek nauczył się tam, ale wykorzystując do tego produkt lokalny. Jak jesteśmy młodzi, staramy się uciec z domu jak najszybciej, a jak już dorastamy, to chcemy do tego wrócić i bardziej doceniamy tę naszą rodzinę. Najpiękniejsze literackie utwory również powstawały na wygnaniu z dala od ojczyzny i tak samo jest z kuchnią, potrzebowaliśmy czasu, żeby docenić lokalne produkty i już dziś wiemy, że żaden pomidor nie będzie smakował tak dobrze jak ten nasz z działki. Tym trzeba się cieszyć. Nie czuła się Pani obco w tym gronie i trochę oderwana od polskiej gastronomii? Rzeczywiście, byłam tam jak czarna owca. Z moim narzeczonym się śmialiśmy, czy to nadal Top Chef, czy już Agent, bo ja naprawdę nikogo nie znałam ? żadnych nazwisk. Przyjęłam sobie jednak konkretny cel. Przyszłam go osiągnąć i nieważne, gdzie byłam, ważne, że miałam coś do zrobienia. A przez to, że dość często zmieniałam miejsca, kraje, języki, ludzi wokół mnie, wejście w kolejny nowy świat nie stanowiło problemu. A jeśli chodzi o kulinarne realia, to rzeczywiście jest kilka rzeczy, które mnie irytują, jak niewypłacanie pensji, nieszanowanie pracowników, użalanie się na nich. Zresztą kiedyś jeden z moich szefów tutaj w Polsce zarzucał mi, że jestem za dobra dla ludzi, ale czy człowiek jest za dobry, jeśli pilnuje swoim kucharzom przepracowanych godzin? Tego, żeby mieli wynagrodzenie na czas, odpowiednie stawki w zamian za oddanie, solidną, terminową pracę?! Raz nawet po przyjeździe z urlopu czekało na mnie na jednej ze ścian w kuchni moje zdjęcie z tabliczką, na której było napisane: "To ja szefowa, moja kuchnia i moje zasady". To trochę dowód na to, że nie trzeba być szefem kuchni-tyranem, żeby wzbudzać respekt. Dokładnie tak. Ja nigdy nie wyzywam, nie przeklinam. Prędzej pewnie przeklęłabym do właściciela restauracji, który źle traktowałby moich pracowników niż do nich osobiście. Przyjęłam sobie za cel, że bycie kucharzem to swego rodzaju misja. Misja przekazywania wiedzy i doświadczeń, ponieważ dla mnie w Polsce gastronomia jest trochę rozpieszczona. Młodzi kucharze nierzadko mają niestety większe ego niż wiedzę, co razi mnie jako osobę przyzwyczajoną do systemu "tak, Chef!", w którym wszyscy kucharze wyżsi rangą mają posłuch. Pamiętajmy, że z etyką kucharską to jest trochę jak z etyką lekarską. Musimy starannie dobierać produkty, które serwujemy ludziom, pamiętać o tym, co sobą reprezentujemy, aby każdy czuł się szczególnie. Wspomniała Pani, że największym marzeniem jest pomaganie młodym ludziom. Czy jest już konkretny plan na realizację tego marzenia? Zaczęłam działać, nawet powoli zastanawiam się nad wyjazdem w lutym do Hiszpanii z dzieciakami z lubelskiego gastronomika na praktyki jako opiekun. Może udałoby się podczas tego okresu zorganizować wspólne zajęcia, warsztaty, wykłady, dzięki którym może połowa z nich w przyszłości pomyśli, że coś w nich zaszczepiłam. Ja do tej pory pamiętam swoich nauczycieli, którzy byli w stanie zaszczepić we mnie wiele wartościowych rzeczy. Na Facebooku napisała Pani, że już po wakacjach będzie dzieliła się Pani efektami swojej pracy. Czy już jest ten moment, żeby podzielić się nimi z naszymi czytelnikami? Jeszcze niestety nie wszystko mogę zdradzać, ale mam nadzieję, że moja praca rozrośnie się do tego stopnia, że będę mogła zacząć współpracować z szerszym gronem kucharzy i wspólnie tworzyć ogrom projektów. Dzisiaj dużo pada różnych propozycji, ale szczerze to większość z nich niestety nie współgra z moim charakterem i przekonaniami. Nie wszystko trzeba brać. zdj. Karol Stańczak
kuchenne szaleństwo gra o kuchni szefa